_________________


He has affection and character, he can enjoy equally the field and the fireside ... a good fellow.- Leigh Hunt

Stuknęły towarzystwu 2 tygodnie...
No to lecim z fotami:
najpierw niebieskie suczki

Jak zwykle Scylla pierwsza



Selene:

_________________
Pozdrowienia od stada, co na obiad byka zjada!
www.astracanina.com

Chłopak



i

_________________
Pozdrowienia od stada, co na obiad byka zjada!
www.astracanina.com

Jak by nie liczył mają 3 tygodnie.


same dziewczyny:


a tu już z rozpychającym się Smokiem

_________________
Pozdrowienia od stada, co na obiad byka zjada!
www.astracanina.com

Ale kluseczki

Ale ciekawa jestem koloru Sangwiny. Juz gdzieś widziałam takiego szczeniaka (poszukam) i wyrósł na niebiskiego ale z dużą ilością rudego podpalanie i prawie ruda głową. Gdzieś w skandynawskich hodowlach widziałam takiego psa, a poniżej pies z Kahl 2006.

http://img100.imageshack.us/img100/9417/p8060014mm1.jpg
(daje tylko odnosnik żenby nie smiecić w tym poście)

O Dzizajs, jaki piękny!
Nie Sangwina jest śniada, tzn ruda z ciemnym nalotem i będzie taka jak jej cioteczna babka Canicula-Nikita, stoi pomiędzy Biesem i Dziką.

_________________
Pozdrowienia od stada, co na obiad byka zjada!
www.astracanina.com

Wczoraj badaliśmy słuch. Poprwailiśmy statystykę: wszystkie mają pełen zakres słuchu na oba ucha!
W związku z czym ja mam uśmiech od ucha do ucha

_________________
Pozdrowienia od stada, co na obiad byka zjada!
www.astracanina.com

_________________
Pozdrowienia od stada, co na obiad byka zjada!
www.astracanina.com

Byłam dziś, widziałam małe Drakulce mimo iż było dość ciemno. W związku z porą i aurą zdjęć niestety brak (choć może to i lepiej bo w związku z brakiem prądu od dnie wczorajszego psy wyglądały znacznie lepiej od szczęśliwych właścicielek). Smok jak na półkrwi Francuza przystało dał mi buziaka przez bramę (jaki to był buziak pisać nie trzeba) Hero sie wkurzył i już Smoka nie lubi bo mu matkę zbałamucić chciał Rude to klony mamusi- normalnie non-stop mi się dwoiło i troiło przed gałami . Wszystkie jak jeden mąż zachęcały do wejścia na teren Królestwa Astra Canina-pradziadek Bies chyba się w grobie przewraca
Tylko Nugget trzymała fason po staremu, ale na całe szczęście mnie poznała i zahamowała na czas

Maluszki słodkie Można brać w ciemno i nawet jak porywisty wiatr wieje no i drzewa lecą na pysk

_________________


He has affection and character, he can enjoy equally the field and the fireside ... a good fellow.- Leigh Hunt

Jadzia dała zdjęcia na strone. Ma pewnie problemy z internetem i chyba sie nie obrazi jak przenose na forum zdjęcia. Zostały jej 2 suczki i piesek

Poniżej cytaty ze strony:

1. niebieski SMOK w zależności od sytuacji zwany „CMOK” lub „SIWY DYM”
Czeka na kogoś, kto ceni w psie niezależność i własne zdanie. Już zaczyna pilnować, zdradza predyspozycje na psa zaganiającego.



2. Ruda SAWINA
Kontaktowa wiercipięta, lubi być w centrum zainteresowania więc zrobi wszystko, żeby móc się przytulić i poczuć docenioną.



3. Śniada SANGWINA
Nie można powiedzieć, aby była wybitnie urodziwa...Ale jest materiałem na wspaniałego towarzysza. To pies dla kogoś, kto oczekuje od psa podążania krok w krok, patrzenia w oczy z zapytaniem: co jeszcze mogę dla Ciebie zrobić?



Szczeniaki mieszkają w domu, już uczą się czystości, uczestniczą w zajęciach psiego przedszkola, doskonale znoszą jazdę samochodem.

Chętnie aportują, gonią i chwytają zabawki, suczki mają wszelkie pożądane cechy dla psów-sportowców.

http://www.superpies6.neo.pl/cattleszczeniak.htm

Jak to Sangwina nie jest urodziwa ????? Jest czadowa. Może maść trochę nie wzorcowa ale coś za coś. Naprawdę nie banalny psiak. Drugiego takiego samego ze świecą szukać. Napewno znajdzie się ktoś kto ceni orginalność.

_________________
www.gostar.pl

Moim zdaniem Sangwina to niesamowity oryginał i ma coś takiego co trudno opisać i idealna dla kogoś, kto chce mieś psa na prawdę innego niż wszystkie.
To byłby świetny pies do przyuczenia na sztuczki do reklam i filmów - zagra od kundla po rasowca

A Sawina jest PIĘKNA !!!!!!!

Smok ma rewelacyjną budowę i przepiękną głowę, tylko jest na etapie gremlina

Dzięki za wklejenie fotek moich maluchów.
Faktycznie, jakis czas byłam od netu odgryziona, właśnie przez powyższych
Mimo, że nie jest łatwo obfocić młodego, zdrowego cattla razy cztery, coś udało mi się uchwycić!

Przede wszystkim są biegający:



ale, każdy dzień przynosi nowe doświadczenia: w trakcie dzikiego biegu, stop-klatka: jerzyny!



i musiałam odłożyć aparat i wyciągać za uszy

Jeśli już znajdują się w pobliżu, to oczywiście wściubiają nochy w obiektyw:



albo przeglądając się w nim, robią miny

_________________
Pozdrowienia od stada, co na obiad byka zjada!
www.astracanina.com