A może jakieś pocztówki? Ja od zarania dziejów zbieram karki z końmi- mam ich około 10 000, a od kilku lat- także z określonymi rasami psów. I tak rottków mam na pocztówkach ze 100, corgów pembroków (śliczne psy, też bym kiedyś takiego chciała!) z 50, trochę borzojów, wilczarzy (ulubione psy mojego męża), ONków, 2 ACD i dopiero 1 malinoisa. I parę krótkowłosych collie. No i z 50 wilków.
Ktoś jeszcze jest taki nienormalny? Szczerze powiem, że miałam nadzieję, że mi to minie
Ale mam kilka znajomych, z którymi się wymieniam, które mają dzieci starsze ode mnie
Więc to chyba nie mija... Przeszło mi tylko to napalenie na kartki- kiedyś to wydałabym każde pieniądze, teraz na allegro kupuję tylko perełki, a przerzuciłam się na książki