U przegapiłem temat.

Może jakiś kolejny meeting cattlowy w Warszawie? Ktoś chętny na kolejny armagedon?

Ja wstępnie chętna na przyszłą niedzielę.

_________________
"Gryzły jak aligatory,szczekały jak suchotnicy"

ja też wstępnie chętnie się spotkam.

pzdr!

No to wstępnie ja też się zgłaszam

jak wstępnie już tyle osób, to wstępnie ustalona niedziela:)

w sobotę może potwierdzimy kto się wybierze i uzgodnimy jakieś dogodne miejsce dla wszystkich. Ja jestem z Wesołej, ale jeżeli dla reszty pola są najwygodniejsze, to dla mnie też mogą być.

Jestem za Polem Mokotowskim, plusem jest pub Lolek, do którego można wchodzić z psami.
Która godzina?

_________________
"Gryzły jak aligatory,szczekały jak suchotnicy"

Halo,halo! Będzie ktoś jutro???

_________________
"Gryzły jak aligatory,szczekały jak suchotnicy"

Heh, mnie niestety tym razem raczej nie będzie... tak na 100% będę wiedział dopiero jutro, więc jak jednak okaże się że będę mógł, a Wy się ustawicie to po prostu się pojawię ale nie uzależniajcie spotkania ode mnie.

a ja na sto pr bede wiedziala dzisiaj poznym wieczorem takze umowcie sie i dajcie znac o ktorej a ja postaram sie dotzrec!

Sam inicjowałem, więc głupio, ale musze być jutro przed 12 w Wesołej, a powrót z pól to jakieś 1,5h co oznacza, że musiałbym o 10:30 się zwijać. Takie uroki mieszkania na obrzeżach:(

Napiszcie do której będziecie (jeżeli uda się spotkać), to może mi uda się jakoś dojechać jeżeli się wyrobię.

Na spacer we Wrocławiu ja się piszę i mój 4mies. Diego

_________________
"Współpraca czyni stadem"

Kasia, nowy Wrocławski wątek nalezy założyc, chyba ze juz taki jest

_________________
Roxy - CH Va Bene Joyride PT, PTT-1 / Guerra - CH ARMADA OF LOVE Bugari Pies Poszukiwawczy, RH-FL A, RH-FL E, RH-T E, PT1,PT2
Tasman - CH Asta la Vista Babe Asocjacja PT, PIP http://www.bugari.com.pl

Ja też, ja też!!! piszę się na Wrocławskie spotkanie! Jeszcze zgarnę Magdę z Ajrisz.

a warszawski temat umarł smiercia naturalna?

Świąteczna gorączka i końcówka roku 2013 [wątpliwie szczęśliwego :S] dają w kość ;/ Możemy się spróbować złapać jak będzie trochę puchu. Śnieżne harce lepsze są niż taplanie się w brudnej pożodze po jesiennej. Pozdrawiam, Team Frano