No to i ja wrzucę swoje 3 grosze
Aktualne idealne auto to Astra Kombi które to auto zawdzięczam żonie (sam w życiu bym go nie kupił
. Mieści się w nim wszystko posłużyło do kilku przeprowadzek, proste, nie psujące się, i tanie.
Odkąd futro nauczyło się jeździć w bagażniku jeździ w właśnie tam. Dlaczego?
- Łatwo go tam zapakować, sam wskakuje
- Nie trzeba przypinać
- Na tylnych siedzeniach jeżdżą rzeczy podręczne, torby, torebki, laptopy, zakupy i inne
- Sierść, błoto, kości etc. zostają w bagażniku samochód ma dwie strefy zarośniętą i brudną, oraz tą czystą gdzie można przewieźć wybredną ciotkę
- Zoxik jest tam bezpieczny nigdzie nie wsadzi łapy, nie zsunie się za/pod! przednie siedzenie
- Miękka siatka oddzielająca przedział towarowy od osobowego jest gęsta więc łapek nie wsadzi i miękka (guza nie nabije)
Wszelkie patenty typu maty zabezpieczenia, wspominane wcześniej siatki rozporowe to moim zdanie m szajs i tylko częściowo się sprawdzają. Ostatnio zauważyłem że muszę trochę zmodyfikować bagażnik czyli zmniejszę miejsce dla psa dzięki czemu nie będzie latał jak mieszkaniec Izraela po sklepie
, wyściełam wnętrze aby chudych kości Zoxik na wertepach sobie nie obijał. Tym samym zyskam trochę miejsca na bagaże. Ostatni weekendowy wyjazd uzmysłowił mi ile miejsca potrzebujemy i ile niepotrzebnych rzeczy zabieramy! Masakra... Projekt zabudowy opal Astry jest w przygotowaniu, mam nadzieję że niedługo zaprezentuję na obrazkach. reasumując Opel Astra rządzi!
Następne idealne auto to Nissan Patrol Y61, cieszę się że Nissan ma na forum sporo zwolenników. Na pewno w Patrolu będziemy szykować sztywną zabudowę z uwzględnieniem miejsca na 2 psy i dwie śpiące osoby, ale to dopiero plany chociaż już teraz dokładnie wiem jak to ma wyglądać